Threads wystartował dzisiaj w ponad 100 krajach. Ten nowy konkurent Twittera, który będzie oparty o otwarty protokół ActivityPub stosowany m.in. przez Mastodona, nie mógł lepiej trafić – Twitter akurat przeżywa wtopę za wtopą. Niestety, nie jest jeszcze dostępny w Polsce.
Do Threads logujemy się za pomocą naszego konta na Instagramie. Możemy też zaimportować bio i avatara z niego. Dodatkowo możemy też domyślnie zacząć follować te same osoby, które śledzimy na IG. Threads jest obecnie bardzo… prosty. Nie ma timeline’u, na którym możemy zobaczyć wpisy tylko od osób, które śledzimy. Nie ma też hashtagów, edycji wpisów i nie ma wyszukiwarki. Dostajemy tylko timeline z „rekomendowanymi wpisami”. Z tego co zrozumiałem, to ma się to zmienić. Jak to podsumował Casey Newton:
To Twitter w 2010 roku.
Wpisy mogą mieć do 500 znaków, zawierać zdjęcia i linki, a wideo do 5 minut długości. Ekipa Threads obecnie pracuje nad wprowadzeniem pełnego wsparcia dla ActivityPub. Więcej informacji na jego temat znajdziecie tutaj.
Wiecie co jest bardziej rozwinięte od Twittera, również oparte o ActivityPub i open source’owe oraz zdecentralizowane, w odróżnieniu od Threads? Mastodon.
Jeśli artykuł Threads – konkurent Twittera od Meta – dostępny w ponad 100 krajach nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.